Komentarze: 5
10 dowodów, że komputer jest mężczyną
Czy widział ktoś kiedyś, żeby komputer robił sobie sam coś do jedzenia?
Pod efektowną, wielką obudową jest głównie pustka, gorące powietrze i nieco brudu.
Nie robi nic, póki nie pokażesz mu jak.
Im bardziej szczegółowo mu wyjaśniasz jak ma coś zrobić, tym wolniej to robi.
Gdy tylko na chwilkę się oddalisz, przechodzi w stan bezczynności, lub zasypia.
Jest zawsze chętny do pomocy, ale gdy rzeczywiście jej potrzebujesz...
Gdy rzeczy idą źle, on jest tak samo z siebie zadowolony jak zawsze.
Nigdy nie możesz za nim nadążyc. Zawsze kończy pierwszy.
Potrafi genialnie udawać idiotę.
Najważniejsza dla niego jest możliwie wysoka liczba przy procesorze i wielkość jego twardziela.
10 dowodów na to, że komputer jest kobietą
Gdy tylko go masz, widzisz zaraz 100 lepszych i szybszych oraz łatwiejszych w obsłudze.
Każdy Twój najmniejszy błąd będzie na wieczność zapamiętamy.
Cały czas wydajesz na niego kasę, a co masz? Trochę przyjemności od czasu do czasu i same zmartwienia przez resztę życia.
Nikt nie pojmuje do końca logiki, wedle jakiej postępuje. Może poza innymi komputerami.
Ma genialny talent do komplikowania rzeczy prostych do rangi nierozwiązywalnego problemu, a wtedy wzywa Cię na pomoc lub poddaje się.
Niby Cię słucha, ale tylko wtedy, gdy postępujesz ściśle wedle narzuconych przez niego reguł.
Niby to rozumne, ale to tylko pozór.
Czasem, gdy dotykasz go w niektóre klawisze piszczy, a czasem nie.
Gdy jest obok ciebie, noc nie służy do spania.
Jak go nie trzepniesz, to się nie wyłączy.